wyśniłam ciebie
chowałeś się uciekając pomiędzy
pniami starych dębów
wtulałeś dłonie w miękkość mchu
w zagłębieniach przemycając
moje szeptania
gubione gdzieś na półpiętrach lasu
nocne motyle podrywając ze snu
nie wiedziałam już
czy ja w tobie czy ty we mnie
jak tak można
jak długo…
Fot Natalia Drepina photography /fragment /