![](https://sylwiapryga.kozirynek.online/wp-content/uploads/sites/30/2024/02/425740645_3712506679011571_9159733747257884080_n.jpg)
lubię te chwile
kiedy świt ledwie wypowiada 'dzień dobry’ szepcze by nie spłoszyć ptaków
miękko układam ciebie w sobie
wtulając w pierś szorstki policzek
okryta ramionami
jak dwoma promieniami słońca
lubię te chwile
kiedy świt ledwie wypowiada 'dzień dobry’ szepcze by nie spłoszyć ptaków
miękko układam ciebie w sobie
wtulając w pierś szorstki policzek
okryta ramionami
jak dwoma promieniami słońca